UMALOWANA I PACHNĄCA: Inny warkocz + potargany koczek = codzienna fryzurka

piątek, 3 lutego 2012

Inny warkocz + potargany koczek = codzienna fryzurka

 Pierwsza notka z uczesaniem.Obiecuję więcej;) Lubię pleść,upinać,podnosić.Szczególnie zimą. Najgorsze w w tej porze roku dla mnie jest posiadanie długich włosów.Wsadza się takie toto pod czape,potem zdejmuje i co? Jedna, wielka, kudłata masakra ... Tak więc upinam,związuje i wpycham w czapkę,żeby spokojnie po zdjęciu być kulturalnie uczesano-ulizaną:)

6 komentarzy:

tysialikethis pisze...

fajna fryzurka :)

Ambiwalentna pisze...

ładnie ci w takiej fryzurze ; )

Fruwak pisze...

bardzo oryginalny warkocz, super ;)

Katsuumi pisze...

Baaaardzo pomysłowo! ;)

krzysti pisze...

jeszcze nigdy nie widziałam takiego warkoczyka, świetnie to wygląda! :)

Małpacita pisze...

Jest prześliczny